Opłata adiacencka z tytułu wzrostu wartości nieruchomości wskutek jej podziału musi być ustalona w decyzji ostatecznej przed upływem trzech lat od dokonania podziału
Okres ten, rozpoczynający się w momencie, gdy podział stał się ostateczny, wystarczy do wydania decyzji. Nie ma żadnego powodu, by wyczekiwać do ostatniej chwili, a decyzja pierwszoinstancyjna nie wystarczy.
Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w siedmioosobowym składzie (sygn. I OPS 3/09). W toku uzasadniania wyroku prezes NSA sędzia Janusz Trzciński powiedział :
„Gdy właściciel nieruchomości ma obowiązek partycypować w rozbudowie infrastruktury, opłata adiacencka z tytułu podziału nieruchomości dokonywanego na wniosek i koszt właściciela, bez udziału środków publicznych, jest rodzajem daniny, która powinna być ustalona w decyzji ostatecznej.”
Art. 98a ust. 1 mówi, że jeżeli w wyniku podziału nieruchomości dokonanego na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego wzrośnie jej wartość, wójt, burmistrz albo prezydent miasta może ustalić opłatę adiacencką.
Musi to nastąpić w ciągu trzech lat od dnia, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna.
Interpretacja tego artykułu (który wszedł w życie w 2004 r., po nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami) stale budziła wątpliwości. Niejasne było przede wszystkim, czy w trzyletnim terminie ma być wydana decyzja ostateczna czy pierwszoinstancyjna. Zgodnie z wczorajszym orzeczeniem NSA w ciągu trzech lat należy wydać decyzję ostateczną. Jest to o tyle ważne, że potem nie można już wydać decyzji o ustaleniu opłaty adiacenckiej.